Samochód gorszy od toalety. Być może twój też

0
401

Są ludzie, którzy widząc szczególnie nieprzyjemnie wyglądający samochód, mają w zwyczaju wołać „ale kibel!”. W świetle tegorocznych badań serwisu Compare the Market wychodzi na to, że taki okrzyk powinien być traktowany jako komplement.

Najgorsze: systemy audio

Jeśli poszukujecie czegoś, co może być niemal 4-krotnie bardziej brudne niż toaleta w Waszym miejscu pracy – przyjrzałbym się samochodowym panelom sterowania systemów audio, co często oznacza zarazem obecność ekranów dotykowych. Mowa o wyniku (nie)czystości na poziomie 371 proc. tego osiągniętego przez porcelanowy tron.

Samochód gorszy od toalety. Być może twój też

Przykład panelu bez bakterii i wirusów. Nawet one mają jakieś elementarne poczucie estetyki. / fot. wiusa, BringaTrailer.com

Niewiele lepiej jest z gałką dźwigni zmiany biegów – bije ona służbowy kibelek wynikiem gorszym o 331 proc. Ekipa Compare the Market podając te wyniki opierała się na badaniu tzw. RLU – relative light units. Tu dochodzimy do metodologii pomiarów.

W jaki sposób przeprowadzono badanie?

Pomiar RLU polega na sprawdzeniu ilości adenozyno-5′-trifosforanu (ATP) w próbce pobranej z danej powierzchni. Im więcej ATP, tym więcej odbitego światła i wyższy odczyt RLU na urządzeniach pomiarowych – a im wyższa wartość RLU, tym gorzej. Oprócz wyżej wspomnianych elementów, do badań pobierano próbki również z dźwigienek kierunkowskazów, kierownic, dźwigni hamulca ręcznego, foteli i pasów bezpieczeństwa kierowcy, a także z uchwytu do zamykania drzwi, z szyby czołowej i z lusterka wstecznego.

Do testu wytypowano dziesięć samochodów, od Forda Fiesty zaczynając, przez Vauxhalla Vivaro, na Range Roverze kończąc. W tym miejscu pojawia się jednak spory zgrzyt: nie wiadomo, skąd wzięto te auta, w jakim były stanie, jaki miały przebieg i tak dalej. Pewne jest tylko to, że mowa o samochodach używanych (rany, wyobrażacie sobie tak obrzydliwe wnętrza w nowych autach w salonie?), jako że wśród tej dziesiątki znalazł się też Fiat Punto.

A jeśli ktoś nie słucha radia i ma automatyczną skrzynię biegów?

Nie ma się co cieszyć – bakterie czekają też na pozostałych sprawdzanych elementach. Kolejne na liście są dźwigienki kierunkowskazów (to zapewne żaden problem dla niektórych kierowców) i kierownice (tu cieszą się użytkownicy autopilota). Potem mamy dźwignię hamulca ręcznego – element coraz rzadziej spotykany w nowych modelach.

Samochód gorszy od toalety. Być może twój też

źródło: comparethemarket.com

Warto tu jeszcze zaznaczyć, że choć w ogólności najbardziej paskudne są wspomniane panele sterowania audio/multimediami, to wyniki RLU uzyskane w tej kategorii były też dość nierówne – testu nie zdało tylko 6 aut. W przypadku kierownic takiego rozrzutu już nie było i sumaryczny wynik RLU był znacznie niższy (7846 kontra 9127), ale za to oblały go wszystkie badane samochody… Inna rzecz, że nie rzuciło mi się w oczy nic na temat poziomów wymaganych, by takie testy zaliczyć. Ale wniosek i tak jest jeden:

chyba najwyższy czas przypomnieć sobie, kto kiedy sprzątał w aucie.