Ustalmy jedno – Civic to najlepszy hatchback na świecie*, co potwierdza fakt, że w zeszłym roku wybrało go 818 tys. osób na świecie oraz to, że mam go ja. Kompaktowa Honda bryluje na szczytach list sprzedaży w Stanach Zjednoczonych, a słabe wyniki marki w Europie źle świadczą tylko o Europejczykach. No to ustalone.
Japończycy zupełnie się nami nie przejmują, kończą produkcję Civica w Wielkiej Brytanii i Turcji, a do tego wycofują ten model z oferty w Japonii. Skoncentrują się na tych klientach, którzy naprawdę doceniają ten znakomity produkt, czyli na Amerykanach.
Tak wygląda Honda Civic XI na rysunkach patentowych
W materiałach dostępnych na stronie australijskiego Biura Patentowego ewidentnie widać, że Honda celuje w Amerykanów, bo upodabnia Civica do znakomicie sprzedającego się za Oceanem, ale niedostępnego u nas Accorda.
Przednia część auta, z wysmuklonymi, ułożonymi niemal poziomo reflektorami, czy wydłużony tył, z wyraźnie wyodrębnionym kufrem w wersji sedan, zbliżają stylistycznie Civica do większego krewniaka. Ale czy zapowiadają ładniejsze auto – tego nie jestem pewien.
Podobno z gamy ma zniknąć wersja coupe
Za to Honda wciąż będzie sprzedawać Civica w nadwoziu typu hatchback. W tej wersji, przynajmniej od tyłu, zapowiada się lepiej niż model obecnej generacji. Podoba mi się połączenie świateł belką świetlną, kto wie, być może nawet Honda w końcu zastosuje nowinkę techniczną, jaką są diody LED, nieoferowane w tylnych światłach modelu obecnej generacji.
Ogólnie nowy Civic wygląda grzeczniej i mniej kosmicznie od poprzedników
To akurat może być dobra informacja, bo wiele osób odrzucało ten model właśnie ze względu na krzykliwą stylizację.
Póki co Honda nie pochwaliła się, czy nowy model powstanie na platformie poprzednika, czy może będzie zupełnie nowym tworem. Nie wiadomo też jakie będą jego jednostki napędowe. Możemy się spodziewać, że oprócz wersji wyłącznie spalinowych pojawi się hybryda plug-in. Jeśli Honda będzie planowała wprowadzenie tego modelu do Europy, bez plug-ina może się to zupełnie nie kalkulować.
Plotka głosi, że nowy Civic może być sprzedawany w wersji Type R nie tylko jako hatchback, ale również jako sedan. I to jest dobra wiadomość. Ja nie mogę się doczekać.
Byleby tylko w realu nowy Civic wyglądał lepiej, niż na tych renderach. Czy tak będzie – przekonamy się być może jeszcze w tym roku.
* redakcja Autobloga odcina się od opinii red. Majcherka