Car of the Year: wybrano finalistów europejskiego i polskiego konkursu. I COTY na to?

0
296

Charakterystyczna naklejka „Car of the Year” z laurem otoczonym flagami państw od lat zdobi tylne szyby modeli, które wygrywają konkurs. Nie naklejają jej oczywiście właściciele, ale producenci lub dealerzy, podkreślający, że grono dziennikarzy wybrało właśnie ich samochód.

Tak zwane „COTY” to konkurs europejski

Plebiscyt światowy nazywa się „World Car of the Year” i biorą w nim udział także egzotyczne – z naszego punktu widzenia – modele, np. marki Genesis. W przypadku konkursu europejskiego, wszystkie te wozy pewnie prędzej czy później zobaczymy na drogach. Jedne częściej: jak zwycięzcę smutnej ceremonii z zeszłego roku, Peugeota 208, a inne rzadziej: jak Jaguara i-Pace, który wygrał w 2019 r.

Car of the Year: wybrano finalistów europejskiego i polskiego konkursu. I COTY na to?

Europejski samochód roku 2021 wybiera 60 jurorów-dziennikarzy z 23 krajów. Wśród nich jest dwóch Polaków. Z początkowych 29 kandydatów właśnie wyłoniono finałową siódemkę, a to, który model z tej siódemki doczeka się prestiżowej naklejki na szybę, stanie się jasne pierwszego marca. Dotychczas gala rozdania nagród odbywała się podczas Salonu Samochodowego w Genewie. Teraz – wiadomo – z Genewy nici, więc jurorzy będą musieli spotkać się gdzieś indziej. Miejsca jeszcze nie ustalono. Oby nie skończyło się na transmisji na Zoomie. Tak, na pewno się na niej skończy.

Car of the Year 2021: finaliści

Wśród tych aut znajduje się przyszły Samochód Roku:
– Citroen C4
– Cupra Formentor
– Fiat 500 (chodzi o wersję elektryczną)
– Land Rover Defender
– Skoda Octavia
– Toyota Yaris
– VW ID.3

Pod uwagę brane były jeszcze takie modele, jak m.in. Dacia Sandero, Hyundai Tucson czy Ford Kuga albo Honda e. Szczerze mówiąc, spodziewałem się jeszcze większego udziału aut elektrycznych wśród finalistów. Ciekawe, czy szanse ma Fiat 500. Jego spalinowa wersja wygrała już w 2008 roku. Defender to raczej egzotyka i wątpię, żeby jurorzy na niego głosowali. Tak naprawdę, domyślam się, że ostatni będą pierwszymi – jeśli patrzymy na tę listę alfabetycznie. Teraz czas na polski konkurs.

Car of the Year: wybrano finalistów europejskiego i polskiego konkursu. I COTY na to?

Gdyby to był konkurs piękności, postawiłbym stówę na Fiata 500.

Plebiscyt Car of the Year Polska odbędzie się w tym roku po raz drugi

Tutaj jurorów jest 21, w tym piszący te słowa. W zeszłym roku wygrała Kia Xceed, przed elektrycznym Hyundaiem Koną i Peugeotem 208. W tym roku termin wręczenia nagród – z oczywistych względów – trochę się przesunął i odbędzie się 20 stycznia. Lista finalistów wygląda nieco inaczej niż w przypadku ogólnoeuropejskiego konkursu, bo i zasady plebiscytu są inne. Auta biorące w nim udział musiały trafić na rynek przed 1.11.2020 r. Jak na razie, wybraliśmy finałową piątkę.

Car of the Year Polska: finaliści

Car of the Year: wybrano finalistów europejskiego i polskiego konkursu. I COTY na to?

Oto zeszłoroczny zwycięzca.

Tak wygląda polska lista pretendentów do tytułu Samochodu Roku:

– Toyota Yaris
– VW ID.3
– Skoda Octavia
– Porsche Taycan
– Kia Sorento

Jak widać, trzy modele pokrywają się z europejskimi kandydatami. Jest trochę mniej przyziemnie niż rok temu, bo szansę ma także drogie i szybkie Porsche Taycan. Kto wygra? Ja ujawnię swoje głosy 20 stycznia, ale wy możecie obstawiać w komentarzach i teraz. Zapraszam.