Producenci ostatnimi czasy dwoją się o troją by budować napięcie przed prezentacjami nowych modeli. Najpopularniejszą formą jest rozciągnięta w czasie publikacja teaserów, z jakimiś tajemniczymi fragmentami nowego modelu. Ale to już robią wszyscy, poza tym kogo tak naprawdę ekscytuje jakiś zarys sylwetki, czy kawałek reflektora.
Innym sposobem jest przeprowadzenie premiery w częściach
Ostatnio tą drogą poszedł Mercedes prezentując Klasę S. Co kilka dni publikował nowy fragment presskitu, raz o infotainmencie, drugi o designie, kolejny o wyposażeniu itd. Poziom ekscytacji – zbliżony do wspomnianych teaserów, nie podjęliśmy tematu.
Teraz przyszła kolej na BMW iNext
Pojazd, który prawdopodobnie zobaczymy w pełnej krasie jutro, ma być produkcyjną odmianą tego:
BMW iNext, o ile tak się faktycznie będzie nazywało w produkcyjnej wersji, bo to wcale nie jest pewne, ma być Projektem i 2.0, co oznacza m.in., że będzie się wyłamywało z klasycznej gamy modelowej BMW.
Ma być pierwszym przykładem prezentującym możliwości nowej platformy, która posłuży do budowy kolejnych modeli bawarskiej marki. I choć samochód, który zobaczymy niebawem, będzie miał napęd elektryczny, platforma ta ma pozwalać na budowanie na jednej linii produkcyjnej zarówno aut elektrycznych, jak i tych z napędem spalinowym oraz wszelkiej maści hybryd. I to zarówno z napędem na przednie koła, jak i na tylne, czy na wszystkie cztery. A także zarówno z silnikiem z tyłu (samochody elektryczne), jak i z przodu (spalinowe), a w hybrydach z jednostką spalinową z przodu i elektryczną z tyłu.
Na bliższe dane przyjdzie jeszcze czas po premierze auta. Ale w przypadku tego niestandardowego modelu BMW, również sama premiera jest niestandardowa. Niemcy prezentują auto za pomocą sześcioodcinkowego paradokumentu, który właśnie zadebiutował na przygotowanej dla tego wydarzenia stronie internetowej.
I żeby przekonać was o tym, ze podejście do tej premiery jest dość niestandardowe, oto trzy zrzuty ekranu z teasera, zapowiadającego serial:
Być może to nie do końca to, czego spodziewalibyście się po materiale prasowym niemieckiego producenta, ale zapewniam, że warto. Odcinki trwają po ok. 6-7 minut, więc nie trzeba rezerwować całego wieczora. Tu na zachętę teaser:
Ja już obejrzałem wszystkie i muszę przyznać, że oglądało się świetnie. Serial w niebanalny sposób opowiada o tym jaka filozofia stoi za tym projektem, czym się iNext będzie się wyróżniać i dlaczego ten model jest tak szczególnie ważny dla firmy. Całość została podana w całkiem dowcipnej konwencji. Nie do końca rozumiem potrzebę wykorzystania motywu Marsjan, być może chodzi o to, że BMW planuje podbić Marsa szybciej niż Musk. Macie inne pomysły?